Studio BioWare opublikowało pierwszy od dawna wpis na swoim blogu. Niestety, dotyczy on nie nowej gry, a zwolnienia około 50 pracowników. Nie znamy ich pełnej listy, ale jest wśród nich Jon Renish, dyrektor techniczny nowego Dragon Age’a.
Jak czytamy na oficjalnej stronie firmy, przyszłe projekty wymagają
„bardziej sprawnego i skupionego studia”. Zmiana jest
„nieunikniona”, a w praktyce oznacza to potrzebę
„reorganizacji”. Czyli, krótko mówiąc, zwolnienia części twórców, aczkolwiek studio chce mieć pewność, że jak najwięcej osób znajdzie nowe posady w firmie.
Studio wspomina też o
„długofalowej wizji” rozwoju, by zespół mógł
„tworzyć wyjątkowe, oparte na fabule przygody dla jednego gracza, wypełnione rozległymi światami i bogatymi postaciami”. Uwzględnia to nowego
Mass Effecta oraz nadchodzące
Dragon Age: Dreadwolf, przy czym zapewniono, że zwolnienia nie wpłyną na prace nad tym projektami.
Źródło:
"Entelarmer" - GRY-OnLine